poniedziałek, 31 grudnia 2012

W tym roku
zdarzyło się
tak wiele...
DWANAŚCIE
MIESIĘCY.
366 DNI
ROK.
rok.
rok.
...
STYCZEŃ - Nowy Rok powitałam na Sylwestrze u mojej przyjaciółki. Było bardzo miło, nie powiem. Rozpoczął się 2012 rok. Na początku, jak to zawsze na początku : był wielką niewiadomą. Taką księgą, bez żadnych liter. Bez zakończenia, a nawet wstępu. Pustą księgą, którą ja sama muszę napisać. Która otwierała się przede mną tajemniczo. Fascynujące. Poza tym w styczniu wyjechała moja ciocia z Hiszpanii, która przyjechała tu z rodziną (mąż, trójka synów, w tym jeden trzyletni <3) na Święta. W tym miesiącu dostałam też nowego laptopa :) Ale nie było tak do końca kolorowo... Do mojego domu wprowadziła się siostra mojej mamy  trójką dzieci. Poważne kłopoty w domu, ze swoim mężem. Piątka dzieci i trójka dorosłych w domu. Boże. Było mi ciężko spać w czwórkę na dwuosobowej kanapie, no ale cóż. Z całego serca współczułam mojej cioci, a przede wszystkim - kuzynostwu, które przeżywało w tym czasie okropny czas. W tym miesiącu także zaczęłam się kłócić z przyjaciółkami. :c 
Miesiąc na minus
PiosenkaStyczeń

Luty - Straciłam kontakt z przyjaciółkami. To smutne. W tym miesiącu stało się coś smutnego. Zdechł mój chomik. No ale na pocieszenie przyszły mi ferie. <3 Ferie spędziłam w miejscowym Domu Kultury z kuzynką. Fajnie było. Oprócz tego jeździłam na sankach, dupolotni, dokarmiałam kaczki. No i Walentynki <3 Też z kuzynką na miejskiej imprezce na Rynku :) W lutym moja mama zaczęła pracować w knajpce. Miało być na miesiąc. Miało... W lutym (styczniu zresztą też) poznałam bliżej jedną koleżankę z klasy - Natalię. Wychodziłam z nią na spacerki. Trochę mnie wyleczyła z tej małej depresji po styczniu. Kuzynka Ewelina też. Patrząc na jej małą rodzinną tragedię mówiłam sobie "dziewczyno! Doceń co masz, bo inni nawet tego nie mają".
Miesiąc na plus-minus
Piosenka - Luty
Z ferii w Domu Kultury <3 Dzieciaki przebrane za parę młodą :D





Marzec - Wesoło. Zaczęło się robić ciepło, zaczęłam wychodzić na rolki, rowery, spacery... Po woli zaczęło mi się układać z przyjaciółkami. Wreszcie. Było też sporo akcji z moją nie do końca normalną klasą ;) W szkole - wybory Miss. Zostałam Chirliderką (nie wiem jak to się piszę ;o) w drużynie dopingującej naszej klasowej reprezentantce. Ewelina już u mnie nie mieszkała. Zaczęło się układać. Boże ! NO W KOŃCU !!! W marcu zdecydowałam, że w wakacje chcę się zakochać. Głupia Zuzz... Przecież dobrze wiedziałam, że jak sobie coś postanowię, to do tego dojdzie..
Miesiąc na plus
Piosenka - Marzec
Klasowe odpały - pogrzeb zabawki ^^


Kwiecień - ... Mam problem z kwietniem. Wielką, czarną dziurę. Nie pamiętam żadnej piosenki jakiej słuchałam, żadnego zdjęcia, ani wspomnienia. No może tyle, że złożyłam ofertę na obóz. I urodziny moich rodziców. No i jeszcze większe polepszenie moich stosunków z przyjaciółkami. Ahh! Zbiórki żywności na wolontariacie <3 Mrrał !Na plus, zdecydowanie...
Miesiąc na plus


Maj - Ten miesiąc rozpoczął się Majówką! Spędziłam ją na spacerach do późna, opalaniu, odpałach, zbieraniu bzu... Mmm. Cudowne chwile <3 Oprócz tego w maju zaczęłyśmy się przygotowywać z koleżankami z klasy do występu na Pikniku Rodzinnym. Ja byłam autorem scenariusza, reżyserem, scenografem, kostiumografem i odtwórcą głównej roli ;D Odtwórcą głównej roli, czyli.. Dżoaną Krupą, bo całe przedstawienie to była parodia Top Model. Kiedyś może opublikuję tu nagranie z wystęu...Miło. Bardzo miło. Moja przyjaźń nie dość, że się wzmocniła to jeszcze zyskałam nowe przyjaciółki. Zapach bzu <3
Miesiąc na plus
Zwała na lekcji religii ;D



Czerwiec - Rozpoczął się wycieczką klasową ;D Fajnie. Spoko. Miło. Bardzo miło! ! ! Potem wielkie oczekiwania na Euro 2012 ! <33 I ten pamiętny mecz Polska-Grecja. Tytoń.. Nawet przez chwilę zaczęłam fascynować się naszą reprezentacją. Zresztą - wszyscy zaczęli ! No i koncert Najlepszego Przekazu W Mieście w mojej miejscowości.! SUPER ! W szkole większość już zaczęła żyć wakacjami. Kolejne przygotowania do szkolnej imprezy. CUDOWNIE ! I jeszcze jedno przedstawienie na pożegnanie absolwentów szkoły. WSPANIALE ! Zaczęły się wyjścia z przyjaciółmi. Do wieczora. Do nocy <33 No i zakończenie roku. Pod koniec czerwca smutna informacja. Ulubiony nauczyciel całej klasy, a tym samym opiekun wolontariatu - wyjeżdża. Próbowaliśmy coś zrobić - na darmo. No ale wakacje ! I przygotowanie do fascynujących koloni właśnie z wolontariatu... Boże. Przecież było tak jak zaplanowałam..
Miesiąc na plus

Lipiec - Chyba najważniejszy miesiąc w tym roku, kto wie, czy nie w życiu... Pierwszego lipca wyjechałam na  obóz. Dużo by opowiadać - nocne spacery, nieprzespane nocki, Krupówki... No i... POZNAŁAM GO..! Blondyn, niebieskie oczy, wyższy niż ja. Przeciętny. Nawet nie pamiętam jak to się stało. Przez cały tydzień obozu praktycznie ze sobą nie rozmawialiśmy. Dopiero ostatniego dnia... W ostatnią noc, wyjątkowo mogliśmy przemieszczać się między pokojami. Najpierw poszłam do jednej koleżanki, ruch, ruch, gorąco, noc, gorąco, gorąco, duszno, jeden krok, drugi krok, jeden pokój, drugi pokój, trzeci pokój, okno drzwi, łóżko, koc... Nie pamiętam jak to się stało, że wylądowałam z dwoma koleżankami w JEGO pokoju. Rozmawialiśmy, śmieliśmy się... Miło, ciepło. Ciepło na serduszku. Postanowiłyśmy, że będziemy spać w jego pokoju. Nie wiem jak wyszło że ON i ja pod jedną kołdrą. On na mojej poduszce. Następnego dnia niósł moją walizkę, bo się popsuła. Kochany... Nie miałam jego numeru, zdjęcia... nic. Tylko wiedziałam gdzie mieszka. Przez cały lipiec chodziłam z przyjaciółkami pod jego dom, ale bałam się zapukać. W końcu spotkanie. Pierwsza miłość. Istna słodycz <3  W międzyczasie spotkania z przyjaciółmi, siedzenie na dworzu do późnych godzin...
Miesiąc na WIĘCEJ NIŻ PLUUUUUS!!!!



Sierpień - Cały miesiąc go szukałam... Wszystko na nic. Kiedyś go tam widziałam na mieście... z koleżanką :c Smutno. Dziesiątego sierpnia wyjechałam na kolejny obóz - do Wisły. Wspaniali ludzie, wspaniałe miasto, wspaniały czas, wspaniałe przygody. Znów siedzenie do późna, dyskoteki, rozróby w pokojach (oj cicho!), wpieprzanie dżemora całymi dniami, dużo śmiesznych konkursów... No i oczywiście - zdrady, romanse, kłótnie, pocałunki... Ale nie moje. Ja w głowie miałam tylko tego jednego.... "Odkryłyśmy" z przyjaciółkami wyśmienite miejsce - małą wysepkę na Wiśle u nas w mieście. Wspaniale... Godziny, które tam spędziłam to chyba najwspanialsze godziny wakacji. No oprócz tych z Zakopanego... Dwudziestego ósmego moje urodziny. Bardzooo fajnie <3 Ale gdzie on jest ?! No i z kim przede wszystkim ?!
Miesiąc na plus
Piosenki -Sierpień - <3


Wrzesień - Bardzo ważne wydarzenie. 2 września (ostatni dzień wakacji) spotkałam GO... Na jakiejś miejskiej imprezie. Tańczyłam, biegałam, mówiłam, wygłupiałam się, słuchałam muzyki. Wszystko z NIM !  Miałam na sobie JEGO czapkę. Nawet by mi to do głowy nie przyszło... Takie wspaniałe wspomnienia... Odprowadził mnie do domu. Potem ja jego... Tyle rozmawialiśmy... Gdybym ja wiedziała, że się więcej nie spotkamy... No bo przecież było tak jak chciałam. Na swoim blogu przed wakacjami napisałam "I właśnie na tych wakacjach zamierzam się szaleńczo zakochać. Wiem, że się zakocham, potem pojedziemy każdy w inną stronę i będe cierpieć. Zuza – masochistka… Ale chcę. Tak. Zuz-ułom chce cierpieć. Cierpieć z poważnego powodu. Chcę kogoś kochać. Mieć złamane serce. Cokolwiek. Byleby ktokolwiek spojrzał na mnie z porządaniem. Bylebym dla niego była ważna." Po prostu jakbym była w przyszłości i wszystko wiedziała. ! Niesamowite !!! Poza tym zaczęła się szkoła... Zostałam przewodniczącą szkoły. Założyłam kółko teatralne... No i zaczęłam pomagać pewnej starszej pani. Jeszcze ciepłe dni... Jeszcze ostatnie ciepłe promienie słońca... Jeszcze ostatnie wspomnienia z NIM. .. Zaczęłam tęsknić...
Miesiąc na plus



Październik - Już GO nie widziałam. Poza tym - założyłam blogaaaaa ! :D Zaczęło się coraz szybciej robić ciemno. Szkoła zaczęła się na dobre. Wpadłam w rytm - szkoła/dom/szkoła/dom/szkoła. Czasem wyjścia z przyjaciółmi, ale rzadko. Dużo rzadziej niż w wakacje... To logiczne. Byłam na ognisku u przyjaciółki, gdzie pierwszy raz w życiu jechałam motorem. Awww ! <3 To dziwne uczucie zaczęło mnie opuszczać... Smutne. Bardzo smutne. Tęskniłam. BOŻE ! Jak ja tęskniłam. Za wakacjami, za ciepłem, wolnością, spokojem... No i przede wszystkim za NIM .On ma swoje życie - ja swoje. To koniec.! I trzeba się z tym pogodzić...
Miesiąc na minus - Bardzo tęskniłam...
Piosenka - Jak dobrze, że na to trafiłam <33

Listopad - To koniec. Definitywny koniec. Już nie będzie jak było. Pogódź się z tym, idiotko ! Poza tym masa nauki! Dużo konkursów. Nie miałam czasu, żeby rozpaczać. Najzwyczajniej w świecie. Zresztą - na nic nie miałam czasu. Za dużo miałam na głowie, oj za dużo... Pokłóciłam się z przyjaciółkami. Na szczęście nic poważnego. Kilka dni i było dobrze. ;)
Miesiąc na - nie wiem na co, nie miałam czasu się nad tym zastanawiać !!!
Piosenka - Kubuś <3 :*

Grudzień - śnieg. Mikołajki. Sanki. Już o nim nie pamiętam. Już nie... Trochę spokoju w szkole... Mogłam odetchnąć, ale nie na długo, bo okazało się, że przeszłam do wojewódzkich etapów konkursów... W końcu trochę odpoczęłam.! Mogłam częściej wychodzić z przyjaciółmi... Właśnie. Od wakacji zyskałam wielu nowych przyjaciół. Wspaniałych ! No i wreszcie. Koniec miesiąca, kwartału, roku... Koniec problemów i trosk. KONIEC, KONIEC, KONIEC !
Miesiąc na plus
Piosenka - Smutne, ale prawdziwe <3
Kumka Olik ! ;3


No tak. Koniec, koniec, koniec.Mam nadzieję, że ten nowy 2013 rok przyniesie mi tyle samo niespodzianek, co ten. I że będzie tak samo zaskakujący i... w sumie, to wspaniały. Bo mimo kilku miesięcy na "minus", to ten rok był całkiem dobry. Nawet dobry. WSPANIAŁY !!! Nie byłby taki, gdyby nie wspaniali ludzie, którzy mnie otaczali. I nadal otaczają... dziękuję! A ja tymczasem lecę przygotować resztę rzeczy na moją imprezkę sylwestrową! Udanej zabawy i szczęśliwego nowego roku!

NO TO CO ?! DO ZOBACZENIA W NOWYM ROKU, KOCHANI !!!


3 komentarze:

  1. Bardzo fajny sylwestrowy wpis .! xd taki bardzo prawdziwy!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny blog :)
    Wejdziesz?
    Girl-go-crazy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny blog . Zapraszam do mnie/

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz czytam, za wszystkie strasznie, ale to strasznie dziękuję <3